Pisarz z polskiego gniazda
Sześćdziesiąt lat temu, 10 września 1963 roku, w stolicy Urugwaju, w Montevideo, zmarł Czesław Straszewicz – pisarz, eseista, krytyk literacki, radiowiec. Jerzy Giedroyc wspominał: „[…] miał zasady moralne, którym dawał wyraz w swym postępowaniu: poszedł do wojska i zawsze uważał, że musi poświęcić swoje sprawy osobiste, gdy wymagają tego przyzwoitość czy patriotyzm. Pod tym względem wyróżniał się na tle naszych pisarzy”.
Należał do grona najważniejszych, najbardziej cenionych pisarzy średniego pokolenia okresu międzywojennego. Jego dorobek literacki tego okresu stanowiły dwa tomy opowiadań i dwie powieści oraz liczne teksty krytycznoliterackie. Debiutował w roku 1928 opowiadaniem „Obłąkani dobrze wiedzą, obłąkani mówią prawdę”, zamieszczonym w piśmie „Kwadryga”. Przed wojną był niezwykle aktywny i twórczy, publikował w pismach konserwatywnych, prawicowych, w „Gazecie Polskiej”, „Prosto z Mostu”, „Buncie Młodych”, „Polityce”.
Kiedy latem 1939 roku 35-letni Czesław wypływał z portu w Gdyni w dziewiczy rejs statkiem MS „Chrobry” do Ameryki Południowej do Buenos Aires, nie przypuszczał, że już więcej Polski nie zobaczy. Rejs zmienił całkowicie jego życie. Na wiadomość o napaści Niemiec na Polskę, Straszewicz powrócił do Europy i wstąpił we Francji do wojska polskiego, w przeciwieństwie do współpasażera ze statku (nawet z tej samej kajuty) – Witolda Gombrowicza, autora głośnej w owym czasie powieści „Ferdydurke”, który uznał, że ważniejsze od
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
„Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
Chiny: diabelski przemysł grabieży organów
58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...25 lat Putina
W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...W demograficznym „punkcie zwrotnym”
Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...Wandea, siostra Polski
„Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...Neapol śladami Maradony
O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...