Rewa, czyli poczuć się jak Mojżesz
Niewielu wie, że dzięki nietypowym prądom ukształtowała się w tym miejscu najprawdziwsza podwodna mielizna. Wąskie piaszczyste pasmo, przez które co bardziej odważni mogą dziś niczym Mojżesz przeprawiać się na drugą stronę. Idąc przez sam środek Zatoki Puckiej. Mając wodę po prawej, jak i po lewej swej stronie.
Mężczyzna w czarnym kostiumie przypominającym strój płetwonurka mocuje się z dwoma linkami. Są napięte do granic możliwości. Na ich końcu widać kolorowy żagiel, który nadymany wiejącym mocno wiatrem ciągnie mężczyznę za sobą. Trudno oszacować, kto tu nad kim panuje: mężczyzna nad swoim przerośniętym „latawcem” czy raczej ów żagiel nad biegnącym za nim małym ludzikiem. Wiatr jest już na tyle silny, że mężczyzna co rusz musi się poddać i podbiec kolejne kilka metrów w stronę uciekającego mu latawca. Przesuwając się w ten sposób o kolejne kilka kroków w stronę unoszącego się wysoko nad ziemią pędnika za kilka metrów niechybnie wpadnie do wody. „Spuszczaj go, spuszczaj! Niżej!” – instruuje go mocniej opalony mężczyzna w słonecznych okularach i drobną siwą bródką zdobiącą sam koniuszek twarzy.
Zawodowy strój z licznymi wyszywkami i logami sponsorów wskazywałby, że to jakiś instruktor. Mężczyzna z niepokojem spogląda na walczącego z latawcem kursanta. Jeszcze chwila i wpadnie do wody. Problem w tym, że mężczyzna nie zdążył jeszcze założyć deski, a to chyba między innym na tym polega ten sport.
W tej chwili na cyplu znajduje się
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...