Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Witolda Jedlickiego wyłom w legendzie „polskiego października”

Dodano: 01/06/2023 - Numer 203 (06/2023)
FOT. ARCH.
FOT. ARCH.

Witold Jedlicki otwierał oczy polskiej emigracji na peerelowską rzeczywistość. Pisał wedle Mackiewiczowskiej zasady, że jedynie prawda jest ciekawa. Jego twórczość  zapłodniła naszych emigrantów do dyskusji, do innego spojrzenia na sprawy krajowe. 

W grudniu 1962 roku ukazał się w paryskiej „Kulturze” esej Witolda Jedlickiego pt. „Chamy i Żydy”, w którym autor opisał walki frakcyjne i podziały w łonie kierownictwa Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, które miały miejsce między marcem a październikiem roku 1956. Był to pierwszy tekst w powojennej naszej historii odsłaniający kulisy komunistycznej kuchni politycznej. Jedlicki podważał legendę o tym, jakoby narastające jeszcze przed 1956 rokiem oddolne naciski na partyjną górę doprowadziły do przemian nazywanych „polskim październikiem”. W istocie krótkotrwała liberalizacja systemu była wynikiem walki o władzę dwóch partyjnych frakcji. Konkluzja eseju Jedlickiego była taka, że dobrze się dzieje społeczeństwu wówczas, kiedy komuniści biorą się za łby i zajmują się sobą.

Zaczęło się w czasie wojny

Aby zrozumieć, co wydarzyło się w roku 1956 w Polsce, dlaczego doszło do walki między dwiema frakcjami w kierownictwie PZPR, dlaczego w ogóle one powstały, należy wspomnieć o kilku faktach. Po roku 1944 Stalin powierzył władzę w Polsce agenturze wywodzącej się m.in. z dawnej Komunistycznej Partii Polski, która spędziła czas wojny w Związku Sowieckim. Większość z tych ludzi była dobrze

     
6%
pozostało do przeczytania: 94%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze