Roman Korab-Żebryk. Oportunista klasyczny

Roman Korab-Żebryk w swojej książce nazwał „Łupaszkę” dezerterem. Obrzucając Mackiewicza błotem w prasie PRL, a później III RP, nie dawał pisarzowi żadnych szans na obronę. A gdy koledzy Żebryka z Armii Krajowej byli brutalnie prześladowani, siedzieli w więzieniu, o ile mieli szczęście przeżyć, on w tym czasie pracował na ciepłych posadach w strukturach komunistycznego państwa.
Nagonka na Józefa Mackiewicza ma długą historię. Jej początek sięga 1943 roku, kiedy w wileńskim pisemku „Niepodległość”, wydawanym przez Biuro Informacji i Propagandy (BIP) Armii Krajowej, ukazał się artykuł autorstwa Jerzego Wrońskiego i Lucjana Krawca pt. „Trzej panowie z Gońca”. W artykule-paszkwilu oskarżono o kolaborację z Niemcami Czesława Ancerewicza, Józefa Mackiewicza i emigranta rosyjskiego Eugeniusza Kotlarewskiego. Notabene trzech antykomunistów. Zarzucono im, że współpracowali z niemiecką gadzinówką „Goniec Codzienny”. Mackiewicz nie był pracownikiem redakcji, jak sugerowali jego wrogowie, opublikował w „Gońcu” w okresie od lipca do października 1941 roku cztery artykuły o sowieckiej okupacji Wileńszczyzny. Rzekomo za to (piszę rzekomo, bo tak naprawdę do dzisiaj nie wiadomo za co) Mackiewicz został skazany przez Wojskowy Sąd Specjalny AK na karę śmierci. Gwoli wyjaśnienia – Wroński i Krawiec byli socjalistami, członkami PPS; Wroński w czasie okupacji sowieckiej współpracował z bolszewicką gadzinówką „Prawda Wileńska”. Do dzisiaj istnieje wiele niejasności



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Arndt Freytag von Loringhoven, były kontrowersyjny ambasador RFN w Polsce, w artykule opublikowanym na łamach „Frankfurter Allgemeine Zeitung” przekonuje o potrzebie trwałego rozmieszczenia w naszym...
Czy żyjemy już w kraju „nowoczesnym”?
„Jeśli chcesz uczynić z ludzi niewolników, wmów im, że ich prywatne sprawy są sprawami społecznymi”. Ta maksyma jest wprowadzana z żelazną konsekwencją w życie przez znaczną część krytyków władzy we...Najwybitniejszy polski sportowiec zamordowany przez Rosjan
Zdzisław Kawecki, polski jeździec na wspaniałym koniu Bambino, zdobył w czasie igrzysk w Berlinie w 1936 roku srebrny medal w drużynie. Po złoto sięgnęli faworyci Adolfa Hitlera, a to za sprawą...Od Sybiru po Indie. Polskie dzieci wojny
Roman Gutowski miał zaledwie pięć lat, gdy 10 lutego 1940 roku wraz z całą rodziną został przez sowieckiego okupanta wtrącony do bydlęcego wagonu i wywieziony na Syberię. Była to pierwsza wielka...W jądrze ciemności. Niemiecki biznes a III Rzesza
Znamy te marki, ich produkty są popularne, prestiżowe; korzystają z nich dzieci i dorośli. Kojarzymy je z komfortem, wysoką jakością, zaspokajaniem codziennych potrzeb. To niemieckie marki. Zbrukane...Mesjasz z Księżyca, aniołowie z Marsa
Kilka miesięcy temu świat obiegła informacja o Amerykaninie, który powołał do życia kościół czczący sztuczną inteligencję. Abstrahując od stanu umysłu samozwańczego proroka, warto odnotować, że w...