Moskwiczem przez tajgę
Mimo wielkich dziur w systemie sankcji nakładanych na Kreml zaczynają one przynosić coraz większe efekty. Gwałtowny spadek sprzedaży samochodów w Rosji czy ogromne zmniejszenie wpływów z VAT są jednym z wielu tego przejawów. Gospodarka rosyjska jest uważana za o tyle specyficzną, że opiera się na handlu węglowodorami, tak jak wielu krajów arabskich.
To tylko w połowie prawda. Rzeczywiście największym źródłem dochodów Moskwy są ropa i gaz. Ale w przeciwieństwie do wielu eksporterów tych źródeł paliw z Bliskiego Wschodu, Rosja próbowała rozwinąć własny przemysł, a nawet były okresy, kiedy chlubiła się, że rywalizuje pod tym względem z Zachodem. Dochody z tej aktywności nie były dużo mniejsze niż z handlu węglowodorami. Przemysł rosyjski miał jednak kilka poważnych obciążeń, które teraz mszczą się na władcach Kremla. Przede wszystkim był mniej wydajny mimo niższych kosztów pracy niż te same gałęzie przemysłu na Zachodzie. Działo się tak z wielu powodów, m.in. ze względu na ogromną korupcję. Ale jego największą wadą okazało się radykalne powiązanie z zagranicą. Powiązania te były szczególnie istotne z krajami, które nakładają teraz na Rosję sankcje. Żartobliwy ton, jakim traktowano rosyjskie wyroby jeszcze w czasach ZSRS, był jedną z przyczyn upadku tego imperium. Po prostu w żadnym wypadku nie wytrzymywały konkurencji z odpowiednikami z Zachodu. Już wtedy stopień powiązania sowieckiego przemysłu z krajami wysoko rozwiniętymi był niemały. Od II wojny



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
24 lutego 2022 roku stary, przedwojenny czas zatrzymał się, chociaż wskazówki zegarów dalej jednostajnie się poruszały. Nastąpiło zniszczenie zwykłego i zdawałoby się, takiego komfortowego i...
Orzeł, Lew i Krzyż. Profesora Roszkowskiego opowieść o Trójmorzu
Czasem wojny, ostre konflikty wymuszają szybsze i dynamiczniejsze poszukiwanie takich inicjatyw polityczno-strategicznych, które budują wspólne bezpieczeństwo. Myśli o Trójmorzu czy też Międzymorzu,...Czy to jeszcze miłość?
Potrzebujemy miłości i możemy czerpać ją z różnych źródeł. Co jednak w sytuacji, gdy obiekt miłości człowiekiem nie jest? To niebezpieczne zjawisko, bowiem może prowadzić do wypaczenia zarówno natury...Na dnie bolszewickiego oceanu. Ukraina, Józewski i łzy w oczach Piłsudskiego
„Polska »wystąpiła z brzegów« i stanęła nad Dnieprem razem z walczącą o wolność Ukrainą” – pisał Henryk Józewski o wyprawie kijowskiej. Po przyjeździe do Warszawy 26 stycznia 1920 roku o kijowskiej...Śmierć Pasterza
75 lat temu, w październiku 1948 roku, zginął w wypadku samochodowym w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach biskup łomżyński Stanisław Kostka Łukomski. Wybitny kapłan, wielki patriota, pełniący od...Kraków to nie miasto, Kraków to idea
Na temat Krakowa sformułowano już tyle zachwytów, że następne pochwały jego piękna i historyczności zdają się być już noszeniem drzew do lasu. A jednak Kraków jest otwartą księgą polskości nie tylko...