Kim są… aniołowie
„Aniele Boży, Stróżu mój, / Ty zawsze przy mnie stój, / Rano, wieczór, we dnie, w nocy, / bądź mi zawsze do pomocy. / Strzeż duszy i ciała mego / i zaprowadź do życia wiecznego. Amen”. Ta modlitwa do Anioła Stróża, w jednej z trzech jej wersji, towarzyszy nam od dzieciństwa. Często jest naszym pierwszym „paciorkiem”. Każdy z nas ma bowiem swego Anioła Stróża, który towarzyszy nam przez całe nasze życie, wspiera nas i strzeże przed złem, torując nam drogę do nieba. Troszczy się o nas nawet w najdrobniejszych kwestiach dotyczących naszej codzienności, od narodzin do śmierci.
Wyraz „anioł” pochodzi od greckiego słowa „angelos”, oznaczającego „posłańca”, „wysłannika”. W Starym Testamencie analogiczne byty duchowe nazywane są „malach”, słowem również oznaczającym „posłańca”. Zarówno „angelos”, jak i „malach” wyrażają posłańca „w ogóle”, nie rozróżniając jego boskiej bądź ludzkiej natury. Odróżnienie to pojawiło się dopiero wraz z łacińskim przekładem Biblii – słowa „angelus”, będącego zlatynizowaną formą greckiego „angelos”, zaczęto używać tylko w odniesieniu do posłańca boskiego. Święty Augustyn rozstrzygając kwestię natury aniołów, pisze: „Anioł oznacza funkcję, nie naturę. Pytasz, jak się nazywa ta natura? – Duch. Pytasz o funkcję? – Anioł. Przez to czym jest, jest duchem, a przez to co wypełnia, jest aniołem”.
Katechizm Kościoła katolickiego mówi nam o tym, że istnienie aniołów jest prawdą wiary. Są one stworzeniami czysto duchowymi,



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...