Kiedy zaczyna się zdrada
Gwałtowny wzrost napięcia w stosunkach z Białorusią, co faktycznie oznacza podniesienie temperatury w relacjach z Moskwą, działania niektórych państw UE bez względu na intencje osłabiające nasz kraj, ogromna chwiejność polityki USA ujawniona w Afganistanie, powodują, że musimy zdecydowanie większą wagę przykładać do własnych zdolności obronnych.
Chodzi tu zarówno o armię, gospodarkę, system informacyjny, jak i szeroko rozumianą spójność społeczną. Polska armia pewnie bez trudu poradziłaby sobie z wojskami białoruskimi, ale z pełną potęgą sił obronnych Rosji nie ma dzisiaj wielkich szans. Za to jest w stanie zadać im na tyle duże straty, by wojnę uczynić mało opłacalną. Ma szansę też bronić się na tyle długo, by sojusznicy, jeżeli na to się zdecydują, udzielili nam pomocy. Oznacza to, że Rosja ponosi zbyt wielkie ryzyko, by pakować się w dużą wojnę z naszym krajem, zakładając racjonalność polityki Kremla. Jednak absolutnie możliwe są – zresztą realizowane – scenariusze hybrydowego ataku. Taka ofensywa ma osłabić przeciwnika, doprowadzić do destabilizacji jego państwa, a nawet zmiany władzy. Wysyłanie wojsk nie jest wtedy potrzebne, a w każdym razie jest dużo mniej kosztowne. Odpowiedzią na hybrydowy atak jest uniemożliwienie realizacji jego celów i unieszkodliwienie służących temu mechanizmów. Z kolei wsparciem agresji jest każde działanie, które ułatwia realizację zamierzonych celów.
Jednym ze sposobów prowadzenia wojny hybrydowej jest
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...