Żył w PRL-u, tak jakby nie było komunizmu

Służba Bezpieczeństwa zastosowała wobec Stanisława Cata- -Mackiewicza niemal wszystkie dostępne metody operacyjne: wprowadziła tajnych współpracowników, założyła podsłuch, zorganizowała obserwację zewnętrzną. Cat, domyślając się, że ma założony w mieszkaniu podsłuch, komentował bieżącą sytuację w kraju w sposób wyjątkowo dosadny.
14 czerwca 1956 roku wylądował na lotnisku Okęcie samolot z Londynu, którego najważniejszym pasażerem był Stanisław Cat-Mackiewicz. Pisarz, wybitny publicysta polityczny i historyczny, redaktor przedwojennego dziennika wileńskiego „Słowo”, polityk, były premier Rządu RP na Uchodźstwie. Zdeklarowany konserwatysta, monarchista, antykomunista, wracał z emigracji do kraju rządzonego przez komunistów, do kraju bez Kresów zabranych przez Sowietów, bez ukochanego Wilna. Z samolotu po trapie wyszedł uśmiechnięty, w nieprzystającym do słonecznej, letniej pogody ubraniu – ciepłym płaszczu, lekko rozchełstany, jak to bywało w jego zwyczaju. W ręku trzymał walizeczkę z maszyną do pisania, jakby chciał zwrócić uwagę, że przyjechał do kraju jako pisarz, a nie jako polityk. Oprócz członków rodziny powitał go na lotnisku Jerzy Putrament, wiceprezes Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich, działacz komunistyczny. To m.in. z Putramentem Cat negocjował warunki powrotu do kraju. Znali się jeszcze z Wilna. W sierpniu 1955 roku, wkrótce po ustąpieniu z funkcji premiera rządu RP, Mackiewicz zdecydowany był wracać do kraju.



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
„Związek Sowiecki miał najbardziej wydajny, wyrafinowany i potężny ofensywny program broni biologicznej na świecie. Opracował jej zupełnie nową klasę, opartą na genetycznie zmodyfikowanych środkach....
Dlaczego zamordowano Lecha Kaczyńskiego? Motywy zamachowców w raporcie smoleńskim
Nieprzejednana postawa Lecha Kaczyńskiego wobec imperialnych planów Kremla oraz zbliżenia Rosji z UE, sprzeciw prezydenta RP wobec projektu uzależnienia energetycznego od Moskwy, wreszcie niemal...Klub Wałdajski, czyli pożyteczni idioci Putina
Zapomniany w polskiej debacie publicznej Klub Wałdajski zrzeszał elity polityczno-biznesowe, które rozprawiały o geopolityce i wyzwaniach stojących przed Rosją na arenie międzynarodowej. Gospodarz...„Żegnajcie, chachły!”, czyli skąd wziął się żal w dumce kozackiej
Historia naszych narodów – polskiego i ukraińskiego – powraca (wbrew intencjom rosyjskiego agresora) do swojego głównego, naturalnego nurtu, którego nieprzyjaciel tak bardzo się obawiał. Gdy każdy...Z kamerą na tułaczce lub w rosyjskim sklepie
Ten artykuł będzie zbiorem uwag, opartych na zapoznaniu się z materiałami, jakie YouTube w ostatnich tygodniach zaproponował przeciętnemu widzowi z Polski, zainteresowanemu sytuacją w Rosji i na...Polak w Moskwie, czyli zuchwały wypad
O siódmej wieczorem do dwupokojowego mieszkania przy alei Siwcew Wrażek w Moskwie zapukało dwóch funkcjonariuszy ludowego komisariatu spraw wewnętrznych. Wręczyli oni korespondentowi „Gazety Polskiej...