Putin walczy o życie
Coraz bardziej agresywna postawa Rosji i przynajmniej jak na razie coraz większa bezradność państw zachodnich może być odebrana jak wzrost potęgi imperium rosyjskiego. Tymczasem prawda jest dokładnie odwrotna: Rosja walczy o utrzymanie resztek mocarstwa i bez tej walki Putin dla elit rosyjskich byłby już kompletnie przegranym. Nie zmienia to faktu, że dla sąsiadów Rosji i terenów uznanych za ich strefy wpływów stwarza to dzisiaj ogromne zagrożenia.
Rosja od czasu konfliktu z Chinami w latach 60. nieustannie zmniejsza zakres swoich wpływów. Dzisiaj nikomu, tak jak było to ponad pół wieku temu, nie przyjdzie do głowy, że Państwo Środka mogłoby zostać zdominowane przez Rosję. O odwrotnej sytuacji mówi się nieustannie. Puste tereny Syberii są zasiedlane przez imigrantów z Chin i cieszy się to cichym wsparciem Pekinu. Nawet to, że Moskwa jest dzisiaj w taktycznym sojuszu z Pekinem, nie zmienia faktu, że ostatecznie ekspansja Państwa Środka będzie się odbywać kosztem Kremla. Rosja traci na rzecz Chin swoje wpływy w Azji i Afryce. Szczególnie niebezpieczna jest dla niej sytuacja w Azji, gdyż dawne republiki sowieckie mogą okazać się miękkim podbrzuszem południowych granic kraju świata. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda na Kaukazie. Turcja, która praktycznie wymówiła USA sojusz, ani myśli stać się wasalem Rosji. Raczej patrzy chętnie na odbudowę swoich wpływów w części Azji i Afryce Północnej. To generalnie zawsze będzie odbywało się kosztem Kremla.
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...