Kolejna rocznica. Kto przeżył, nie zapomni
Każdy, kto przeżył 10 dzień kwietnia 2010 roku jako człowiek świadomy, zapewne zapamięta go do końca życia. Rozpacz, niedowierzanie, przerażenie i głębokie poczucie niepewności. Każdy z nas dostrzegał niebezpieczeństwo płynące ze Wschodu, lecz śmierć delegacji RP zaskoczyła jego bliskością i namacalnością.
W najnowszym numerze naszego miesięcznika piszemy o tym, jakie zmiany zaszły w Polsce po 10 kwietnia – zmiany, które możemy obserwować już z perspektywy dekady. Ponad połowę tego okresu minęło pod rządami opcji politycznej w najlepszym wariancie zainteresowanej niewyjaśnianiem przyczyn śmierci delegacji RP, a w najgorszym – i niestety niezwykle prawdopodobnym – kompletnym ich zakłamaniem wedle podyktowanej z Kremla wersji. Ekipy politycznej zorientowanej na wyciszenie zainteresowania tragedią spod Smoleńska i zniszczenie wszystkich, którzy nie chcieliby się poddać procesowi. Działania Tuska i jego ludzi były kompletnie sprzeczne w polską racją stanu, lecz całkowicie opłacalne dla Kremla. Ujawnione kilka tygodni temu przez Anitę Gargas, autorkę świetnych dokumentów o Smoleńsku, nagranie z narady premiera Tuska, ministrów i tzw. polskiego akredytowanego przy MAK pokazuje jednoznacznie, że ówczesne władze RP nie podejmują żądnych działań służących w tej tragicznej chwili ochronie interesu państwa. Działają dyletancko lub dyletanctwo udają. I właśnie tę spuściznę po Tusku należy uwzględnić, oceniając dzisiejszy stan prac odtwarzających prawdziwy



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Na Uniwersytecie Warszawskim dwaj profesorowie zostali obrzuceni przez studentów kaloszami, a próby rozpoczęcia przez nich wykładów udaremniała urządzana na sali tzw. kocia muzyka. Profesor Piotr...
Żal za tamtą Ukrainą albo „pańskie wytrybeńki”
W moim domu rodzinnym słyszało się dumki kozackie, zwłaszcza gdy dopisywał dobry humor. Mama, przedwojenna harcerka, często je nuciła. Lubiliśmy ich melodie i tajemnicze słowa, które się powtarzały...Henryk Pobożny – najbardziej chrześcijański władca Polski
Takimi słowami określił księcia Henryka II Pobożnego legat papieski Albert Beheim w roku 1241. W tym samym roku, 9 kwietnia na Dobrym Polu pod Legnicą, książę zginął śmiercią męczeńską, broniąc pod...Pchał kulę ziemską, by starczyło miejsca na Polskę
Biało-czerwony znicz i chorągiewkę z herbem klubu Resovia umieścili 1 listopada 2022 roku kibice tego klubu na grobie Józefa Barana-Bilewskiego na zabytkowym cmentarzu komunalnym Pobitno w Rzeszowie...Gdy otwarły się bramy Auschwitz
Książka Szymona Nowaka „Lekarz z Auschwitz” to nie tylko wstrząsające świadectwo zbrodni niemieckiego ludobójstwa. To zarazem prawdziwa historia człowieka, który zimą 1945 roku w niewyobrażalnie...Cisi bohaterowie spod północnych ścian
W minionym roku podjęli się akcji ratunkowych dla łącznie 1090 ludzi. Konkretnych osób, dla których dzień spędzony w Tatrach miał być w ich zamierzeniu tym wyjątkowym. Pełnym wrażeń. Odpoczynku. Z...