Czym jest… radość
W wielkanocny czas składamy sobie życzenia „radosnych świąt i wesołego Alleluja”. Istotnie, czas Wielkiej Nocy w szczególny sposób powołuje nas do radości – z tego, że Chrystus zmartwychwstał i jest z nami, że swą odkupieńczą śmiercią wyzwolił nas z okowów grzechu, że wlewa w nasze serca wiarę, nadzieję i miłość. Bóg wzywa nas jednak do radości nie tylko od święta. Do prawdziwej radości. Czym jednak ona jest?
Potrafimy silnie odczuwać ją jako dzieci, później, podlegając różnego rodzaju społecznym treningom, ucząc się tłumienia czy wręcz ignorowania emocji, zdolność jej odczuwania i spontaniczność wyrażania w pewnym stopniu zatracamy. Z czasem tłumiąc radość lub ją udając, zapominamy, co dla nas jest największym jej źródłem. Częściej też niż radości szukamy przyjemności, znacznie łatwiejszych do osiągnięcia, będących jednak tej pierwszej jedynie namiastkami.
Istnieje wiele definicji radości. Słownikowe jej określenia są mało dokładne i nie oddają w pełni jej istoty. Polskie leksykony nazywają nią uczucie wielkiego zadowolenia, wesoły nastrój. Francuski słownik Larousse’a określa ją jako uczucie przyjemności, intensywnego zadowolenia, charakteryzującego się pełnią (odczucia) i ograniczonym czasem trwania, doświadczanym po zaspokojeniu oczekiwań lub w czasie ich spełniania. Radością nazywane jest także wszystko to, co wiąże się z odczuciem dobra i przyjemności. Według brytyjskiego leksykonu Merriama-Webstera radość to albo odczucie wielkiego
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
„Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
Chiny: diabelski przemysł grabieży organów
58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...25 lat Putina
W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...W demograficznym „punkcie zwrotnym”
Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...Wandea, siostra Polski
„Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...Neapol śladami Maradony
O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...