Pamiętaj, aby dzień święty święcić

Niedziela, najstarszy świąteczny dzień chrześcijan. Kiedyś było to zrozumiałe, dzisiaj – niekoniecznie, bowiem pozbawiliśmy ją jej sakralnego charakteru. Co przez to tracimy?
Niedziela to Dzień Pański. Zgodnie z przykazaniem: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”, chrześcijanie mają ów czas przeznaczyć dla Boga i rodziny. Czy jednak tak jest w rzeczywistości? Spór o niedzielę nie sprowadza się do tego, czy w tym dniu sklepy mają być zamknięte czy otwarte… To przecież tylko skutek zaniku głębszego rozumienia sensu niedzieli. Sięgnąć trzeba jego przyczyn. Aby świętować, ludzie zawsze gromadzą się razem, wspólne świętowanie zaś scala owo „razem”, które tworzą. Kiedy zanika poczucie wspólnoty, zanika także potrzeba i umiejętność wspólnego świętowania.
Uszanujmy niedzielę!
Niedziela to Dzień Pański. Dzień odpoczynku. Wskazuje na to sama etymologia tego słowa. W języku polskim, podobnie jak w innych językach słowiańskich, słowo „niedziela” (pierwotnie *neděl’ja) pochodzi od prasłowiańskiego czasownika zaprzeczonego *nedělati, czyli „nie pracować”, dosłownie „nie działać”, a przyrostek „-ja” został zastosowany przez analogię do łacińskiego żeńskiego rzeczownika „feria”, używanego w takim samym kontekście. Niedziela to zatem dzień bezczynności świątecznej nakazanej przez chrześcijańskie prawo kanoniczne.
W związku z przypadającą na 7 marca (niektóre źródła podają datę 3 marca) 1700. rocznicą wydania przez cesarza



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...