Jak odnosić się do fenomenu Nawalnego?

Dlaczego rosyjski opozycjonista jest potencjalnie śmiertelnym wirusem dla putinowskiego systemu – o tym pisze ekspert spraw wschodnich Andreas Umland na łamach ukraińskiego tygodnika „Dzerkało tyżnia”. Tekst ukazał się z datą 9 lutego 2021 roku.

W wyniku niedawnej transformacji moskiewskiego antykorupcyjnego aktywisty Aleksieja Nawalnego w znaczącą postać współczesnej historii rosyjskiej wzrosło światowe zainteresowanie jego życiorysem. Jednakże bliższe przestudiowanie przeszłości Nawalnego doprowadziło do tego, że wielu obserwatorów zaczęło sceptycznie odnosić się do rosyjskiego opozycyjnego polityka. W dziennikarskich badaniach i politycznych komentarzach często przytacza się wiele starych, jawnie nacjonalistycznych wypowiedzi Nawalnego. Szczególnie na Ukrainie jego niejasne stanowisko w sprawie niepodległości tego kraju, a także przyszłości Krymu, wpłynęło znacząco na wzrost pesymizmu co do następstw jego ewentualnego politycznego awansu.

W trzech punktach

[…] Choć dziś wielu mówi, że Nawalny byłby bezwarunkowo lepszym rosyjskim prezydentem niż Putin, to biorąc pod uwagę jego polityczną biografię jako niegdyś zagorzałego rosyjskiego nacjonalisty, Rosja pod jego rządami mogłaby pozostać daleko od prawdziwej liberalnej demokracji.

Zagraniczne poparcie dla Nawalnego może być determinowane ogólnym zaniepokojeniem o prawa politycznej opozycji w Rosji. Jednak co do zmiany Rosji „na lepsze” pod jego