(De)konstrukcja ładu społecznego

Sytuacja, w której się znaleźliśmy, a związana z epidemią koronawirusa, będzie katalizatorem zmian w wielu obszarach naszego życia. Czy w długiej perspektywie może przynieść jakieś dobre skutki dla społeczeństwa? Czas, w którym się znaleźliśmy, jest trudny dla wszystkich. Nawet dla tych, którym izolacja początkowo się podobała. Nasz świat się zmienił i wygląda na to, że nawet po powrocie do „normalności” nie będzie już taki sam, jak przed epidemią koronawirusa. Kiedy to nastąpi – nie wiadomo. Naukowcy o nowym wirusie wiedzą już wiele, wciąż jednak nie na tyle dużo, by można było powiedzieć, że w krótkim czasie będziemy w stanie nową chorobę ujarzmić. Bardzo chcielibyśmy zamknąć już bilans ofiar i ogłosić, że mamy kontrolę nad SARS-CoV-19. Niestety, z ograniczeniami, które są na nas nakładane, w mniejszym bądź większym stopniu będziemy musieli żyć przez jeszcze jakiś czas. Czego obawiają się Polacy? Co rusz słyszymy o różnych scenariuszach wydarzeń, trudno jednak przewidzieć, który z nich będzie najbliższy prawdzie. Z pewnością nie można ufać wszystkiemu, z czym się stykamy. Koronawirus odebrał nam życie, do którego przywykliśmy, jednak strach i lęk to w sytuacji, której się znaleźliśmy, najgorsi doradcy. Między początkiem marca a początkiem kwietnia popularność wyszukiwania frazy „koronawirus prognoza” w polskich wyszukiwaniach w Google wzrosła czterokrotnie. Wynika z tego, że doskwiera nam niepewność wypływająca z nieprzewidywalności
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
Kup subskrypcję, aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Interesuje Cię pakiet wielu subskrypcji? Napisz do nas redakcja@www.panstwo.net
W tym numerze
-
W kwietniu 2020 roku odwołano uroczystości beatyfikacyjne kardynała Stefana Wyszyńskiego, które prawdopodobnie w 2021 roku także się nie odbędą. Czy prymas nie zasłużył na większe przygotowania, czy...
Kryzys męskości?
Dziś trudno zdefiniować, na czym tak naprawdę polega męskość. Sami mężczyźni gubią się w swoich rolach i nie wiedzą, czego się od nich oczekuje. Zróżnicowanie nacisków, jakim są poddawani,...Nie patrz na nas!
Gdyby nie śmierć ojca Maksymiliana Kolbego, polskiego franciszkanina, w bunkrze głodowym obozu koncentracyjnego Auschwitz, być może wielu ludzi Zachodu – Francuzów, Holendrów, Belgów – nie...Zamek zawstydzony, że jest zamkiem
W 1950 roku do wysadzenia ruin Zamku Berlińskiego enerdowskie politbiuro zużyło 13 ton pożyczonego od Sowietów dynamitu. Gdyby w tamtym czasie zdecydowano się na odbudowę zamku, koszt wyniósłby 32...Oblężony Kreml, car paranoik
Grudniowe doroczne konferencje prasowe Władimira Putina zawsze były starannie zaplanowanym i zrealizowanym spektaklem. Jednakże ta ostatnia wypadła blado – nie tylko dlatego, że prezydent pojawił się...Jak Jan Paweł II walczył z pedofilią w Kościele
Jan Paweł II był pierwszym papieżem, który zmierzył się ze zjawiskiem pedofilii w Kościele katolickim i pierwszym, który zaostrzył prawodawstwo kościelne w tej kwestii. Machina propagandowa...