Odnaleziony

Montoya Guido Carlotto – tak się nazywa, 114. odnaleziony po 37 latach poszukiwań. Odnaleziony spośród wielu tysięcy zaginionych podczas wojskowej junty, kiedy to porywani i mordowani byli kolejni opozycjoniści reżimu. Wnuk… przewodniczącej Babć z Placu Majowego. Argentyńskiej organizacji kobiet, które do dziś nie ustają w poszukiwaniu zaginionych wnuków. I jak widać, robią to nie bez przyczyny.  Artykuł wydawanego w Buenos Aires „4semanas” opatrzony jest niezwykłą fotografią. Oto pośrodku kilkuosobowego tłumu nad stołem widać przystojną starszą panią. Jest uśmiechnięta, ożywiona. W jej oczach widać wiele radości. Podobnie zresztą, jak u wszystkich stojących wokół kobiety. Zgromadzeni najbliżsi oraz dziennikarze spoglądają po sobie z uśmiechem. Wreszcie się udało. Fotografia dokumentuje konferencję prasową, na której oficjalnie potwierdzono odnalezienie po 37 latach poszukiwań wnuka Esteli de Carlotto, przewodniczącej organizacji Babcie z Placu Majowego. To 114. z odnalezionych wnuków dzielnych kobiet. Los chciał, że to właśnie przewodnicząca organizacji musiała czekać najdłużej. Urodzony, aby żyć „114 wnuk, koniec długiej walki Esteli de Carlotto” – głosi tytuł artykułu. Poniżej możemy przeczytać m.in.: „Zaginiony podczas dyktatury wnuk został odzyskany po 37 latach nieustannych poszukiwań rodziny. Wynik śledztwa ogłosił 4 sierpnia po południu sekretarz praw człowieka w prowincji Buenos Aires Guido Carlotto: »Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej wiadomości. Ze