Kto wybrał papieża? Czyli przegląd prasy zza oceanu

Po pierwszych, pełnych entuzjazmu relacjach z Watykanu korespondenci konserwatywnej prasy argentyńskiej zaczynają dogłębniej przysłuchiwać się kolejnym słowom nowego Ojca Świętego. „Sprzeczność podważa wiarygodność Kościoła” – pod takim tytułem ukazał się w dzienniku „La Nacion” artykuł Elisabetty Piqué, w którym już w pierwszych zdaniach autorka powołuje się na słowa Franciszka. „»Niekonsekwencja wiernych i pasterzy między tym, co mówią, a tym, co czynią, podważa wiarygodność Kościoła« – powiedział wczoraj papież Francisco. Z tych słów jasno wynika, w jaki sposób Ojciec Święty chciałby nadawać nowy kierunek Barce Piotra. Mając świadomość obecności kardynalskiego grona, licznych biskupów oraz tysiąca wiernych oglądających transmisję na całym świecie, w wypełnionej po same brzegi Bazylice Świętego Pawła za Murami, papież wygłosił homilię w sposób niezwykle silny. Po argentyńsku. Całość opierała się na trzech podstawowych czasownikach katolicyzmu: ogłaszania, świadczenia oraz uwielbienia. […] Papież zdawał się nawiązywać do skandali, które dotknęły obraz Kościoła w ostatnich latach. Od pedofilii duchownych i intryg, po truciznę, jaką dla Watykanu okazały się publikacje »Vatileaks« – dokumenty, które wyciekły ze Stolicy Piotrowej, a dzięki którym światło dzienne ujrzały epizody nepotyzmu i korupcji dławiące Spiżową Bramę. […] Były arcybiskup Buenos Aires powiedział również, że świadectwo wiary przybiera wiele postaci oraz, że »musimy być świętymi o każdej porze dnia i nocy.