Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Polskie kino znów walczy o historię

Dodano: 24/05/2009 - 39/2009 NGP
Poprzednie miesięczniki
Co ty wiesz o transformacji Pierwszą poważną próbą filmowego rozliczenia z PRL były „Psy” Władysława Pasikowskiego, które weszły na ekrany kin w 1992 r. Produkcja zdobyła ogromną popularność i szybko została okrzyknięta pierwszym polskim filmem sensacyjnym, obrazem w stylu hollywoodzkim. Kwestie „bo to zła kobieta była” czy „co ty wiesz o zabijaniu?” (oryginalny tekst z filmu brzmiał trochę inaczej, ale akurat taka wersja zrobiła karierę) weszły do potocznego języka Polaków. Bogusław Linda i Marek Kondrat, którzy grali w „Psach” cynicznych esbeków, stali się naczelnymi twardzielami rodzimego kina. Film Pasikowskiego był nie tylko brutalną historyjką o mafijnych porachunkach. Opowiadał także o problemach, o których milczeli filmowi krytycy. „Psy” były bowiem barwnym obrazem rodzącej się w bólach III RP. Reżyser niezwykle sugestywnie przedstawiał przemianę esbeków w potentatów narkobiznesu, mogących robić milionowe interesy dzięki swoim międzynarodowym kontaktom z czasów PRL. „Psy” były też pierwszym i chyba, jak do tej pory, jedynym filmem, ukazującym weryfikację esbeków i proces likwidacji komunistycznej bezpieki. Znamienna jest scena, w której grany przez Lindę funkcjonariusz SB Franz Maurer mówi podczas przesłuchania przez komisję weryfikacyjną do jej szefa: „Czasy się zmieniają, a pan ciągle jest w komisjach”. Jednym z najbardziej znanych fragmentów filmu jest też scena palenia akt SB, podczas której jej byli funkcjonariusze rozmawiają o werbowanych
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze