Biłgoraj 1989 Fragment większej całości
Blokowiska z przełomu lat 60. i 70. zarasta beztrosko dzika zieleń. Dwa stare okazałe kościoły na dwóch przeciwległych krańcach miasta i mały kościół św. Jerzego – zwany tu kościółkiem – wyznaczają główne ośrodki życia miasta. Tak zwany duży kościół codziennie rano, przed ósmą, oblegany jest przez dzieci. Rzucają tornistry przed wejściem i na kwadrans, na dziesięć minut zanurzają w chłodną ciszę...
Przed wojną słynął z pięknych dziewcząt, sit i koni. Dzisiaj (w 1989 roku) trudno określić jego charakter. Biłgoraj nie wygląda na dwudziestotysięczne przemysłowe miasto. Raczej na osadę, brzydką, zaniedbaną. Ale za to jej środkiem płynie wesoła kręta rzeczka, letnimi wieczorami na głównej ulicy oszałamiająco pachną łąki, wokół szumią lasy.
Wyjazdy i powroty wyznaczają rytm życia miasta
Figura św. Jana Nepomucena, przy której za carskich czasów witano i żegnano wyjeżdżających w daleki świat sitarzy, stoi świeżo pobielona przy ulicy Zamojskiej. Rosja była wspaniałym rynkiem zbytu dla wytwórców sit. Żony zostawały przy warsztatach, mężowie ruszali w drogę. Węgrzynowie mieli Moskwę, Iwańczykowie Krym, Łazarewicze, Malawscy, Kłoskowie robili interesy na Ukrainie, Kaukazie i w Besarabii. Rynki dalekowschodnie z Japonią należały do Żydów, którzy do czasów ostatniej wojny stanowili sześćdziesiąt procent tutejszej społeczności. Za caratu działała tu tylko dwuklasowa szkoła i ci, którzy jeździli do Rosji, szybko zrozumieli, że muszą zabierać ze sobą dzieci, do
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
„Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
Chiny: diabelski przemysł grabieży organów
58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...25 lat Putina
W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...W demograficznym „punkcie zwrotnym”
Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...Wandea, siostra Polski
„Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...Neapol śladami Maradony
O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...