Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Bóg opiekujący się niesforną ludzkością

Dodano: 31/01/2023 - Numer 199 (02/2023)
FOT. WIKIPEDIA
FOT. WIKIPEDIA

Wybitny uczony i filozof, erudyta i humanista, który swoim umysłem przeniknął wiele problemów oświecenia, ale jego rozwiązania nie były utopijne i nie zachęcały do zamordyzmu i nie fałszowały historii, jak to było u „postępowych” myślicieli. Dlaczego więc o nim tak niewiele wiemy? Ach, racja, był przecież intelektualistą katolickim.

Giambattista Vico (1668–1744) miał życie raczej ciężkie i nieszczęśliwe, więc nikt nie mógł przypuszczać, że stworzy takie dzieło jak „Nauka nowa” (1724). Syn księgarza z Neapolu nie miał wielkich szans, by zostać filozofem, a wypadek w wieku 7 lat uczynił go słabym i chorowitym. Na domiar złego chirurg operował dziecko tak nieprofesjonalnie, że chłopiec prawie zmarł, a później do końca życia miał różne bóle i kryzysy psychiczne. Uczył się raczej w domu, z korepetytorami, na uniwersytecie w Neapolu zdobył dyplom prawnika, ledwo przeżył zarażenie tyfusem, a przez całe życie z trudem znajdował prace nauczyciela czy wykładowcy (zwłaszcza retoryki), które dawały mu mierną pensję. W jego autobiografii jest sporo rozżalenia na niezrozumienie współczesnych, obojętność mecenasów, cenzurę drukarzy i wydawców, trudności zdrowotne i techniczne w pracy akademickiej. Vico nie wyglądał na zadowolonego z życia, jednak z jego pracach historycznych i pracach nad poezją, mitologią i religią widać entuzjazm i zachwyt nad dziełem ludzkiej tradycji i kultury. Jedyne, co dawało mu radość, to stare księgi, utwory antycznych i

     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze