Kult Bandery – problem i wyzwanie dla współczesnej Ukrainy
Dlaczego pomimo takiej niechęci wobec Bandery, OUN, UPA, ich kult istnieje? Po pierwsze, społeczeństwo ukraińskie szuka nowych bohaterów – choć niepotrzebnie, bo ma wielu lepszych kandydatów. Po drugie, pokutuje brak wiedzy dolnych warstw społeczeństwa na temat zbrodniczej działalności OUN. Po trzecie to element rozgrywek politycznych i chęć przyciągnięcia elektoratu.
Dużym problemem współczesnej Ukrainy jest rozpropagowany, szczególnie na terenie zachodniej Ukrainy, jawny kult postaci Stepana Bandery oraz współtworzonej przez niego Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) oraz jej zbrojnego ramienia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). Wokół jego postaci oraz tychże organizacji, a także wobec stosunku obecnych władz Ukrainy do nich, narosło wiele mitów, opinii – od skrajnie pozytywnych do skrajnie negatywnych – nie tylko na terenie państwa ukraińskiego, lecz także w krajach ościennych. Do retoryki porównywania obecnej Ukrainy do siedliska banderyzmu i nazizmu chętnie sięgają Putin i jego zwolennicy, co jest oczywiście przesadnie rozdmuchane, choć nie można ukrywać, że są pewne elementy w tej retoryce, które są zgodne z prawdą.
Usuwanie „przeszkód”
Aby ocenić, czy „kult Bandery”, jak potocznie zwany jest ruch upamiętniający działalność jego i jego współpracowników, jest problemem realnym czy „nadmuchanym”, należy przedstawić pokrótce jego historyczne tło oraz stan obecny.
Stepan Bandera urodził się w
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
„Iskra” przez całe swoje życie zmagała się z traumatycznym wspomnieniem brutalnego śledztwa w katowni NKWD w Białymstoku. Oprawcy domagali się, aby dziewczyna wydała swego dowódcę, mjr. „Bruzdę”....
Chiny: diabelski przemysł grabieży organów
58-letni Cheng Pei Ming to pierwszy znany obywatel Chin, który ocalał mimo przeprowadzenia na nim procedury przymusowego pobrania organów. Teraz chce, aby świat usłyszał, jakiego zła dopuszcza się...25 lat Putina
W sierpniu 1999 roku Władimir Putin został nie tylko premierem Rosji. Borys Jelcyn namaścił go też na swego następcę. Większość polityków i ekspertów zlekceważyła wówczas kolejny awans byłego oficera...W demograficznym „punkcie zwrotnym”
Według badań przeprowadzonych w tym roku przez Centrum im. Adama Smitha, aż 35 proc. młodych Polek i Polaków deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Dane GUS-u pokazują, że liczba urodzeń w Polsce...Wandea, siostra Polski
„Wandea […] dla całego świata była siostrą Polski i Irlandii... Jej bolesne narodziny odbyły się przy biciu parafialnych dzwonów i warkocie werbli, przy śpiewie nabożnych pieśni na północy.... I tak...Neapol śladami Maradony
O Diego Maradonie trudno tu zapomnieć. Wizerunki piłkarskiego bożyszcza znajdziemy w Neapolu niemal wszędzie. Będą na większości turystycznych straganów z pamiątkami. Bo Neapol nadal pragnie zarabiać...