Sprawa honoru. Polska misja Arthura Bliss Lane’a

„Słuchaj, Arthur, te rzeczy po prostu mnie nie interesują. Nie chcę, by zawracano mi nimi głowę” – usłyszał w lipcu 1945 roku od sekretarza stanu niedawno mianowany ambasador USA w Polsce Arthur Bliss Lane. Spotkali się w Paryżu. James F. Byrnes, nowy sekretarz stanu, zamknął mu przed nosem drzwi samochodu, gdy ambasador usiłował omówić z nim stosunki sowiecko-amerykańskie w polskim kontekście. Warszawa 04.1946. Wizyta w Polsce byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Herberta Hoovera. Nz. prezydent Hoover (P), ambasador USA w Polsce Arthur Bliss Lane (2P) wśród ruin Starówki.
Siedemdziesiąt siedem lat później takie spotkanie wyglądałoby zupełnie inaczej. Stany Zjednoczone odbyły długą drogę od naiwnych złudzeń Roosevelta, poprzez tragiczną śmierć Kennedy`ego, chwiejność Nixona, po przenikliwość i odwagę Reagana, waleczność Trumpa i obecną determinację Białego Domu. Determinację, by spokojnie patrząc w oczy zjawisku zwanemu Rosja, zdecydować się uwolnić świat od jego szaleństwa.
„Widziałem Polskę zdradzoną”
W swoich wspomnieniach Arthur Bliss Lane szkicuje początki tej wyboistej i niekiedy zawiłej drogi, nie szczędząc czytelnikom dramatycznych szczegółów, nie ukrywając nonszalancji i odporności na argumenty zbyt pewnych siebie swoich rodaków. („Może pan dużo wiedzieć o sprawach międzynarodowych, ale nie rozumie pan polityki amerykańskiej”, rzucił z irytacją prezydent Roosevelt po usilnych namowach ze strony jednego z



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
W debatach nad własną historią Polacy poruszają niewykorzystane i niedokończone zwycięstwa, których zaniedbanie ściągnęło na kraj długotrwałe katastrofy. Nasi przodkowie wiele reform czy zrywów „...
Pierwszy raz w historii Polska tak ważna dla Azji
Wbrew stwierdzeniom opozycji, że Polska jest izolowana na arenie międzynarodowej, nasz kraj bardzo liczy się w Azji. Rzeczpospolita postrzegana jest jako państwo, które jest godnym zaufania...Referendum Komorowskiego, czyli największa klapa demokracji bezpośredniej w III RP
Referendum sprzed ośmiu lat było najmniej istotnym ze wszystkich zorganizowanych po 1989 roku. Klapa frekwencyjna, fatalny czas, polityczne przesłanki, które mu przyświecały, przegrany organizator w...Rzeczpospolita naszych marzeń
Wielką zbrodnią przed przyszłymi pokoleniami Ukraińców i Polaków będzie to, jak zmarnujemy szansę podarowaną nam przez los – fakt prawdziwego pojednania dwóch narodów w godzinę śmiertelnego...Unia Europejska wrogiem Europy
Koncepcja zjednoczenia Europy powstała wkrótce po zakończeniu najbardziej krwawej w dziejach ludzkości wojny wywołanej przez Niemcy. Miała ona na celu zapobieżenie kolejnemu konfliktowi w Europie,...Najdziwniejszy na świecie kraj
„Uważaj, bo miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą…” – tego rodzaju cytaty spotyka się często w literaturze. A jednak jest tylko jedno miejsce na naszej planecie, które nie tylko z nazwy jest...