Od nocnych snów do dziennych koszmarów

To niesamowite, że po 5 tysiącach lat, odkąd człowiek po raz pierwszy zaczął opisywać swoje sny i marzenia, znaleźli się tacy fanatycy, którzy nocne fantazje ubrali w naukową otoczkę i zaczęli wprowadzać je w życie. Różnica między ideą a rzeczywistością jest jednak tak wielka, że niewinne wizje zamienili w prawdziwy koszmar. Tak – to z ludzkich pragnień ludzie oświecenia, marksiści i komuniści uczynili piekło na ziemi.
Wszystkie mity świata od Tybru przez Morze Egejskie, ziemie nad Nilem, Tygrysem, Eufratem aż po Ganges i Żółtą Rzekę mają ten sam motyw. We wszystkich pojawia się kraina, której mieszkańcy nie znają przykrości, zawiści i niedostatku. Nasi prahistoryczni przodkowie malowali na ścianach jaskiń idealne polowania, a zmarłym wkładali do grobów przedmioty codziennego użytku, aby tam, w pośmiertnej krainie, mogli praktykować swoje ulubione czynności. Niedoskonałości codziennego życia dostrzegały wszystkie cywilizacje, zostawiając w swoich wierzeniach i legendach miejsce na cudowny ląd, gdzie nikt nie znał zmęczenia, chorób i ubóstwa. Zwłaszcza w dawnych czasach, gdy co piąte dziecko dożywało dorosłości, gdy trzydziestopięciolatek był już starcem, a mężczyzna był w swoim życiu kilkakrotnym wdowcem (kobiety umierały przy porodach), chociaż te opowieści przy ogniskach przynosiły ulgę, uśmiech, pomagały śnić daleko od powszechnych trosk. Przyglądając się wszystkim opisanym snom starożytnych i nowożytnych autorów, miejmy na uwadze, że od dwustu



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
24 lutego 2022 roku stary, przedwojenny czas zatrzymał się, chociaż wskazówki zegarów dalej jednostajnie się poruszały. Nastąpiło zniszczenie zwykłego i zdawałoby się, takiego komfortowego i...
Orzeł, Lew i Krzyż. Profesora Roszkowskiego opowieść o Trójmorzu
Czasem wojny, ostre konflikty wymuszają szybsze i dynamiczniejsze poszukiwanie takich inicjatyw polityczno-strategicznych, które budują wspólne bezpieczeństwo. Myśli o Trójmorzu czy też Międzymorzu,...Czy to jeszcze miłość?
Potrzebujemy miłości i możemy czerpać ją z różnych źródeł. Co jednak w sytuacji, gdy obiekt miłości człowiekiem nie jest? To niebezpieczne zjawisko, bowiem może prowadzić do wypaczenia zarówno natury...Na dnie bolszewickiego oceanu. Ukraina, Józewski i łzy w oczach Piłsudskiego
„Polska »wystąpiła z brzegów« i stanęła nad Dnieprem razem z walczącą o wolność Ukrainą” – pisał Henryk Józewski o wyprawie kijowskiej. Po przyjeździe do Warszawy 26 stycznia 1920 roku o kijowskiej...Śmierć Pasterza
75 lat temu, w październiku 1948 roku, zginął w wypadku samochodowym w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach biskup łomżyński Stanisław Kostka Łukomski. Wybitny kapłan, wielki patriota, pełniący od...Kraków to nie miasto, Kraków to idea
Na temat Krakowa sformułowano już tyle zachwytów, że następne pochwały jego piękna i historyczności zdają się być już noszeniem drzew do lasu. A jednak Kraków jest otwartą księgą polskości nie tylko...