Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

ŚWIAT STANIE NA ROZDROŻU

Dodano: 02/05/2011 - Numer 4 (62)/2011
Media głównego nurtu praktycznie od początku sprowadzały wasz program wyłącznie do antyislamizmu. Dość szybko przyklejono wam etykietkę niemieckiej wersji PVV . Liczył się Pan z taką reakcją dziennikarzy? To było do przewidzenia. Nasz krytyczny stosunek do islamu budzi duże zainteresowanie. Media żyją sensacją, a temat wzbudzający tak wiele emocji zarówno wśród polityków, jak i zwykłych obywateli sam w sobie jest godny uwagi. Nie jest to oczywiście żaden zarzut pod adresem dziennikarzy, media rządzą się swoimi prawami. Dopóki nie wyrywa się pewnych słów z kontekstu, nie przeinacza wypowiedzi i udziela rzetelnej informacji, sprawy toczą się właściwym torem. Słowo „etykietka” źle mi się kojarzy, nosi w sobie negatywny ładunek. Mówiąc o partii Geerta Wildersa, nie można pominąć kilku istotnych faktów. Holenderska Partia Wolności Geerta Wildersa PVV przoduje w sondażach, ma bezpośredni wpływ na rządzenie i odnotowuje spektakularne sukcesy. Najistotniejsze jest jednak to, że mimo permanentnego zagrożenia i prześladowań partia ta za główny cel obrała sobie działanie dla dobra Holandii. Jak widać – z powodzeniem. Tak rozumiana etykietka „niemieckiej wersji PVV” nie przynosi nam ujmy. Przed nami wyzwania, które Geert Wilders ma już dawno za sobą. Die Freiheit opowiada się za wzmocnieniem pozycji rodziny, za patriotyzmem, stanowczym przeciwdziałaniem przestępczości, jesteście przeciwnikami zabijania życia poczętego, podkreślacie wasze przywiązanie do
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze