Gwałt na języku
Co się dzieje z językiem polskim!? – można zakrzyknąć, rozdzierając szaty jak prorok. Są chwile, kiedy wydaje się, że szlachetna mowa Kochanowskiego, Mickiewicza czy Tuwima sięgnęła nie już tyle bruku, ile kloaki. Plugawy język opozycji nie bierze się znikąd, a demonstranci na ulicach to nie menele ze slamsów czy bandziory z Wołomina, lecz przedstawiciele „elyty”, nierzadko z tytułami naukowymi.
Co się więc stało? Myślę, że powodów jest wiele – przede wszystkim totalne schamienie, które przyszło do nas z Armią Czerwoną i niestety już nie wyszło. „Nowy człowiek” – nie tyle produkt, co spad z laboratorium inżynierów dusz – okazał się tworem osobliwym – musiał mieć mocne łokcie, odpowiednie nogi – potrzebował chodów, giętki kręgosłup, a jednocześnie być swojakiem, używającym wulgaryzmów zamiast znaków przystankowych. Przy okazji to różniło go do funkcjonariuszy reżimu, którzy publicznie przekleństw nie używali. Ba cenzura nie pozwalała na wypowiadanie ich w radio czy w filmie.
I to twórcy powetowali sobie, gdy nastała wolność. Osobiście otwarciem szamba stał się dla mnie „Dzień świra”, w jego zajawce usłyszałem więcej wulgaryzmów niż na bazarze przez cały PRL. To spowodowało, że nigdy tego filmu nie obejrzę. Ale przyszły inne. Rynsztokowy język wylewa się z produkcji amerykańskich, przy czym przekład to jeszcze zaostrza. Główny efekt – to przygaśnięcie zachwytu Zachodem i jego wzorcami. Zaczęło się od prostackiego przechodzenia na „ty” (



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
„Po latach od upadku systemu hitlerowskiego, gdy prawie cała konkretna treść kłamstw tego systemu uległa zapomnieniu, trudno niekiedy oprzeć się wrażeniu, że zakłamanie stało się integralną częścią...
Maurycy Beniowski. Człowiek, który pokonał carską Rosję
Wrześniowego dnia 1771 roku wielkie poruszenie w portugalskiej kolonii Makau na południowo-wschodnim wybrzeżu Chin wywołało wpłynięcie do portu Guia tajemniczego statku pod nieznaną nikomu banderą....Europejscy przyjaciele Hamasu
Minęło ponad półtora roku od terrorystycznego ataku Hamasu na Izrael. Wydaje się to być już wystarczającym interwałem czasowym, żeby spróbować pokrótce odpowiedzieć na dwa pytania. Po pierwsze – co...Jakiej chcemy starości? Między samotnością a piękną starością
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...