Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Żywa pamięć i martwe schematy

Dodano: 25/04/2006 - 2/2006 NGP
Poprzednie miesięczniki
Pokolenie JP2 – wciąż bez odpowiedzi Najbardziej wyrazistym znakiem jego obecności zdaje się być „pokolenie JP2”. Jednak co właściwie jest „papieskiego” w obliczu tego pokolenia, o którym tak lubią dyskutować katoliccy publicyści?  Problem w tym, że im ktoś bliżej zaczyna się przyglądać temu fenomenowi, tym staje się on mniej wyrazisty. Można mieć wątpliwości, czy w ogóle istnieje – czy nie jest to raczej wymysł publicystów i tych wszystkich, którzy tak lubią snuć rozważania na ten temat. Czym bowiem do tej pory zapisało się owo „pokolenie”? Zapaleniem świeczek, spontanicznym organizowaniem modlitw w dniach konania i śmierci papieża? Czy to jednak wystarczy do nadania mu miana „pokolenia JP2”? Co dzieje się z nim teraz? Jakie WSPÓLNE działania podejmuje? Czy dzieli jakiś WSPÓLNY los? Nie widać, aby ta wspólnota trwała, a nadgorliwość starszych w kreowaniu „pokolenia JP2” może przynieść odwrotne skutki – młodzi bowiem nie lubią, kiedy ktoś nimi dyryguje i tłumaczy, czego właściwie chcą.  Słowa: „Szukałem was, a teraz wy przyszliście do mnie”, wypowiedziane przez Jana Pawła II na łożu śmierci, głęboko zapadły w serca młodzieży. Było to jednak wołanie papieża. Jaka będzie odpowiedź – tego jeszcze nie wiemy. To, co się działo w ubiegłym roku – naturalna reakcja młodych ludzi, którzy czuli się tak, jakby stracili OJCA – było spontanicznym odruchem serca, nie jakimś nadzwyczajnym działaniem, które przemieniłoby ich w nowe „pokolenie”.  Rodzice i nauczyciele wiedzą
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze