Józef Piłsudski. Bojownik zakazanego słowa
Józef Piłsudski, który w 1892 roku powrócił z syberyjskiego zesłania, za najważniejsze dla siebie i swoich rodaków uznał przeciwstawienie się carskiej przemocy i dążenie do odzyskania niepodległości. Przeistoczywszy się w człowieka podziemia, jako redaktor konspiracyjnego pisma „Robotnik” (wyd. od 1894 roku), główną bronią w walce z caratem uczynił zakazane słowo drukowane. Pod jego redakcją „Robotnik” stał się nie tylko organem prasowym PPS, lecz przede wszystkim trybuną służącą propagowaniu idei wolnościowych.
We wstępie do swej pierwszej książki „Walka rewolucyjna pod zaborem rosyjskim. Fakty i wrażenia z ostatnich lat dziesięciu”, która znana jest jako „Bibuła” (1903), Piłsudski pisze, że Polacy są „narodem konspiracji i rewolucji”.
„Bibuła”, czyli walka słowemDowodzi tego ich burzliwa przeszłość powstańcza zakończona epopeją 1863 roku, a w jego czasach – intensyfikacja działań antycarskich, które na przełomie XIX i XX wieku stały się na tyle silne, że powstające w zaborze rosyjskim organizacje i kółka konspiracyjne PPS zyskały „powszechne prawo obywatelstwa”. Niewątpliwy wpływ na to wywarła działalność o charakterze wydawniczo-kolporterskim. Dla Polaków pozbawionych swobód politycznych nielegalne publikacje – czasopisma, książki, broszury, odezwy, ulotki – stanowiły skarbnicę niczym nieskrępowanego słowa zaświadczającego o życiu wewnętrznym narodu i jego sile w „potężnym pasowaniu się” z obcą przemocą.
I to właśnie we
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...