Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czy rząd powinien walczyć z inflacją

Dodano: 28/04/2023 - Numer 202 (05/2023)

Chyba nie ma opozycyjnych polityków i mediów, którzy nie obarczaliby rządu winą za wysoką inflację. Jedyna widoczna kampania opozycji dotyczy właśnie drożyzny. Co ciekawe, obóz władzy podjął temat i tłumaczy, jak skutecznie walczy z inflacją i jak jest dobrze na tle innych krajów. Problem w tym, że celem działania rządu nie jest walka z inflacją, a co najwyżej jej negatywnymi skutkami dla obywateli i gospodarki. Generalnie rząd ma mało narzędzi do zmniejszania inflacji, szczególnie jeżeli jej źródła tkwią poza granicami kraju. Oczywiście nieodpowiedzialna polityka władz może rozkręcić inflację, ale dzisiaj wbrew pozorom proste to nie jest. 

Inflacja sama w sobie jest zjawiskiem szkodliwym, szczególnie jeżeli przekracza pewien poziom, ten poziom zawiera w sobie zjawiska ekonomiczne i psychologiczne. Większość banków centralnych krajów rozwiniętych stara się trzymać inflację w granicach maksymalnie 2–3 proc. Z czego to wynika? Przede wszystkim z wysokości lokat. Nie jest dużym problemem zapewnienie oprocentowania lokat na poziomie około 3 proc. Wysokość lokat musi korelować z oprocentowaniem kredytów. Jeżeli bank bierze pieniądze na 3 proc., to może pożyczać na 4–5 proc. A dlaczego nie mógłby dawać 10 proc., a pożyczać na przykład na 12 proc.? Widzimy to chyba dzisiaj. Jeżeli ktoś wziął kredyt na milion złotych, to przy 5 proc. spłaca 50 tys. rocznie. Dla średnio zarabiającej rodziny dużo, ale da radę. Przy 12 proc. to 120 tys. rocznie, czyli całość

     
40%
pozostało do przeczytania: 60%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze