Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

NOWY KOŚCIÓŁ

Dodano: 01/12/2011 - Numer 11 (69)/2011
Należało kompromitować tradycyjny Kościół, wciągając do niego ludzi amoralnych i doprowadzając jego działalność do sytuacji absurdalnych. Ostatecznie zawsze można było po prostu ludzi skłócać. W jednym i drugim przypadku ważnym celem było niszczenie i osaczanie jednostek wybitnych, o ile nie dało się ich przejąć. Nowy Kościół musiał mieć nowe zasady. Przede wszystkim,  wykorzystując istniejącą bazę teologiczną, należało uzasadnić rezygnację z ważnych cech Kościoła tradycyjnego. Do tego trzeba było tworzyć odpowiedni klimat w mediach, nagradzać postępowych księży, prowokować dyskusje o wszystkim, co do tej pory było aksjomatem. Kościół tradycyjny musiał być pokazywany w świetle potężnych nadużyć, a Kościół postępowy jako ten, który tym nadużyciom się przeciwstawia. Ważnym elementem stawało się rozluźnienie dyscypliny. Oczywiście w momencie, gdy kapłani nowego Kościoła objęli na tyle wysokie stanowiska, by rządzić, dyscyplinę zaczęto stosować wobec obrońców starego porządku. Czy wszyscy zwolennicy nowego Kościoła musieli być agenturą? Absolutnie nie. Sun Tzu zalecał, by podawane wierzenia były na tyle atrakcyjne, by ludność przeciwnika przejęła je bez przymusu. Represje policyjne i  morderstwa stosowano tylko w wypadkach jednostek niepodatnych na manipulacje i oddziałujących mocno na innych ludzi. Przez pół wieku komunizmu w Polsce, ale również w krajach nigdy przez Sowiety niepodbitych, komunistyczna agentura osiągnęła ogromne efekty swojej działalności. Zwerbowano  nie tylko
     
55%
pozostało do przeczytania: 45%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze