Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czym jest… wdzięczność

Dodano: 31/05/2022 - Numer 06 (192)/2022

Sokrates zaliczył ją do kanonu praw, które obowiązują wszystkich ludzi wobec bogów. Hipokrates nazywał ją „eucharystią”. Przez Cycerona nazywana została cnotą nie tylko największą, lecz wręcz matką wszystkich cnót. Mowa o wdzięczności, niesłusznie sprowadzanej dzisiaj do ekonomicznego rachunku zysków i strat, kalkulacji po stronie „winien” i „ma” albo też do techniki czy strategii, dzięki której możemy sobie poprawić nastrój. Niewystarczające jest również sprowadzanie wdzięczności do uczucia. Owszem,  zawiera ona pragnienie i potrzebę wzajemności i jest stanem, który możemy rozwijać, wpływając tym samym na jakość naszego życia, bo jest czymś, co nas uszczęśliwia, nie można jednak ograniczać jej do jednego tylko z jej aspektów. 

„Słownik języka polskiego” wyróżnia dwa różne rodzaje znaczenia wyrazu wdzięczność. Pierwszy definiuje ją jako uczucie będące reakcją na doznane od kogoś dobro oraz płynące stąd poczucie zobowiązania moralnego i pragnienie odwzajemnienia się; drugie – używane dzisiaj rzadziej – jako bycie wdzięcznym, miłym, uroczym. Pierwsze odnosi się do stanu ducha osoby, która doświadczyła dobra ze strony innego (Innego – jeśli odwołamy się do filozofii dialogu), i obejmuje radość z uczucia przyjaznej akceptacji tego, kto pomocy udzielił, i potrzebę podzielenia się swoją radością z jej sprawcą. Drugie znaczenie obejmuje raczej intelektualny i cielesny wysiłek prezentacji własnej osoby jako atrakcyjnej i wartej nawiązania z nią kontaktu

     
39%
pozostało do przeczytania: 61%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze