Czym jest… wdzięczność
Sokrates zaliczył ją do kanonu praw, które obowiązują wszystkich ludzi wobec bogów. Hipokrates nazywał ją „eucharystią”. Przez Cycerona nazywana została cnotą nie tylko największą, lecz wręcz matką wszystkich cnót. Mowa o wdzięczności, niesłusznie sprowadzanej dzisiaj do ekonomicznego rachunku zysków i strat, kalkulacji po stronie „winien” i „ma” albo też do techniki czy strategii, dzięki której możemy sobie poprawić nastrój. Niewystarczające jest również sprowadzanie wdzięczności do uczucia. Owszem, zawiera ona pragnienie i potrzebę wzajemności i jest stanem, który możemy rozwijać, wpływając tym samym na jakość naszego życia, bo jest czymś, co nas uszczęśliwia, nie można jednak ograniczać jej do jednego tylko z jej aspektów.
„Słownik języka polskiego” wyróżnia dwa różne rodzaje znaczenia wyrazu wdzięczność. Pierwszy definiuje ją jako uczucie będące reakcją na doznane od kogoś dobro oraz płynące stąd poczucie zobowiązania moralnego i pragnienie odwzajemnienia się; drugie – używane dzisiaj rzadziej – jako bycie wdzięcznym, miłym, uroczym. Pierwsze odnosi się do stanu ducha osoby, która doświadczyła dobra ze strony innego (Innego – jeśli odwołamy się do filozofii dialogu), i obejmuje radość z uczucia przyjaznej akceptacji tego, kto pomocy udzielił, i potrzebę podzielenia się swoją radością z jej sprawcą. Drugie znaczenie obejmuje raczej intelektualny i cielesny wysiłek prezentacji własnej osoby jako atrakcyjnej i wartej nawiązania z nią kontaktu



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
W Polsce nie ma dzisiaj elektoratu, który chciałby powrotu do władzy układu niemiecko-rosyjskiego. Nie chcą go lewicowe Julki od „strajku kobiet”, gdy wywieszają flagę ukraińską obok tęczowej. Nie...
Nowe oblicze sekularyzacji?
Pojęcie transgresji, oznaczające przejście, postawę prowadzącą do podejmowania wyzwań, pokonywania barier, samo w sobie jest wartością pozytywną. Dzisiaj jednak poszerzyło się o kategorię stawania...Paradoksy sowieckiej władzy
Wszystkie wydarzenia i procesy, jakie w okresie międzywojennym zachodziły za naszą wschodnią granicą, napawały coraz większym niepokojem i uświadamiały Polakom, jak niebezpieczne skutki może...Inny Berlin
Trasa biegnie od bazyliki św. Jana na Südstern po dziedzińce kompleksu Hackescher Höfe. Po drodze miniemy monumentalny posąg Chrystusa autorstwa Juliusa Mosera, nagrobek w kształcie astronauty (autor...Polska powstrzymała chińską ekspansję
W Polsce udało się powstrzymać próbę przejęcia pełnej kontroli nad portem w Gdyni przez Pekin. Rząd PiS zatrzymał proces ekspansji Chińczyków rozpoczęty jeszcze za czasów SLD. Wszystko to odbywa się...Zamknąć temat historii i skupić się na przyszłości
Zapewniam, że po stronie ukraińskiej temat współpracy z Polską jest niezwykle popularny. Na tamtejszych portalach nie brakuje komentarzy, że po wojnie świat nie będzie taki sam i – czemu nie – można...