Okrucieństwo
Okrucieństwo towarzyszy wojnie od zawsze. Podobnie jak ona sama jest przerwaniem naturalnego porządku, przyrodzonego ładu i ludzkiej natury. A może właśnie dzięki temu pozwala się wydobyć temu, co w naszej naturze jest najokropniejsze, tylko na co dzień bywa ukryte pod cienką warstewką kultury, empatii, tolerancji? Dawne historie opowiadając o dokonaniach królów i bohaterów, o okrucieństwie mówiły mimochodem, niechętnie. Wojna była męską grą szlachetnie urodzonych, a jeśli ciury czy maruderzy dokonywali rzeczy paskudnych, lepiej było o nich nie wspominać.
Dlatego pisząc o sukcesach Rzymu, zapominano najczęściej o wyrzynaniu całych narodów, dziesiątkowaniu własnych żołnierzy, mordowaniu pokonanych, wysiedlaniu ludności ze swych terenów i sprzedawaniu w niewolę. Chrześcijaństwo, nawet w walce, starało się być lepsze, ale nie do końca – to przecież Szymon de Montfort podczas wojny z albigensami wypowiedział znamienną formułę: „Zabijcie wszystkich, Bóg swoich rozpozna”, która miała towarzyszyć ludzkości przez wieki. Oczywiście Kościół usiłował moderować obyczaje. Wprowadzono zasadę treuga Dei, czyli okresy, w których nie można było prowadzić wojen, a etos rycerski oparto na rygorystycznych zasadach. Niektórzy nawet je stosowali. Król francuski Jan Dobry po klęsce pod Maupertuis poszedł w niewolę angielską. Wkrótce zwolniony został na słowo honoru. Pozwolono mu wrócić do ojczyzny, aby zabrać okup. Kiedy nie udało się zdobyć potrzebnej kwoty, władca



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
„Po latach od upadku systemu hitlerowskiego, gdy prawie cała konkretna treść kłamstw tego systemu uległa zapomnieniu, trudno niekiedy oprzeć się wrażeniu, że zakłamanie stało się integralną częścią...
Maurycy Beniowski. Człowiek, który pokonał carską Rosję
Wrześniowego dnia 1771 roku wielkie poruszenie w portugalskiej kolonii Makau na południowo-wschodnim wybrzeżu Chin wywołało wpłynięcie do portu Guia tajemniczego statku pod nieznaną nikomu banderą....Europejscy przyjaciele Hamasu
Minęło ponad półtora roku od terrorystycznego ataku Hamasu na Izrael. Wydaje się to być już wystarczającym interwałem czasowym, żeby spróbować pokrótce odpowiedzieć na dwa pytania. Po pierwsze – co...Jakiej chcemy starości? Między samotnością a piękną starością
Starzenie się społeczeństwa europejskiego, niski przyrost naturalny oraz problemy osób starszych i tego, jak zapewnić im dobrą starość, są poważnymi wyzwaniami, z którymi musi zmierzyć się...Pamięć wileńskich rojstów
Powieść „Rojsty” Tadeusza Konwickiego jest jedną z najbardziej obrzydliwych książek w polskiej literaturze, która w sposób niezwykle zafałszowany przedstawia tragiczny fragment polskiej historii...Trumpa gra w szachy z Persami
Rozbrojenie programu atomowego Iranu to jeden z priorytetów Donalda Trumpa. Prezydent USA zarządził politykę „maksymalnej presji”, aby osłabić reżim ajatollahów gospodarczo i zmusić do ustępstw. Nie...