DOLINA FERGAŃSKA AUTOSTOPEM

Uzbekistan pozostaje krajem silnych kontrastów, jest mocno podzielony pod względem etnicznym, gospodarczym oraz swobód obywatelskich. Modernizacja, otwartość czy wzrost ekonomiczny to tylko jeden z aspektów rozwoju. Trudno przewidzieć, czy ten trend pozwoli ludziom zapomnieć o latach krzywd i ucisku ze strony władzy, ciężko również wyrokować, czy kraj pozostanie spokojny, czy może znowu ktoś zechce w gwałtowny sposób przypomnieć władzy o jej obowiązkach i zaniechaniach.

Z Taszkentu, stolicy Uzbekistanu, jest zaledwie pię? godzin drogi do Fergany. Kierowcy zatrzymywali si? ch?tnie, a?ja szybko nauczy?em si?, ?e musz? od razu wspomnie?, ?e nie b?d? m?g? im nic zap?aci?. Po paru przesiadkach z?apa?em ?na kciuka? ostatniego kierowc? tego dnia; zaproponowan? przez niego cen? 25 dolar?w szybko uda?o mi si? stargowa? do zera. Pojechali?my dalej w?sze?? os?b. W?naszym vanie z?przodu by?y trzy miejsca siedz?ce, a?z?ty?u rozwini?ty dywan i?brudne opony, kt?re s?u?y?y za siedziska.

ć godzin drogi do Fergany. Kierowcy zatrzymywali się chętnie, a ja szybko nauczyłem się, że muszę od razu wspomnieć, że nie będę mógł im nic zapłacić. Po paru przesiadkach złapałem „na kciuka” ostatniego kierowcę tego dnia; zaproponowaną przez niego cenę 25 dolarów szybko udało mi się stargować do zera. Pojechaliśmy dalej w sześć osób. W naszym vanie z przodu były trzy miejsca siedzące, a z tyłu rozwinięty dywan i brudne opony, które służyły za siedziska.

Alkohol, marihuana i