Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Wojna na Morzu Czerwonym

Dodano: 08/02/2024 - Numer 210 (02/2024)
fot._wikipedia
fot._wikipedia

Kiedyś rozstąpiło się przed Izraelitami. Dziś, z powodu wojny prowadzonej przez Izrael, żegluga przez Morze Czerwone i Kanał Sueski to wielkie wyzwanie. Wyznający zajdycką wersję szyickiego islamu Jemeńczycy próbują de facto zablokować szlak. Co podbija ceny ropy na świecie i sprzyja Iranowi oraz Rosji. Wspierani przez Teheran bronią i informacjami wywiadowczymi rebelianci Huti zapowiedzieli, że będą atakować międzynarodową żeglugę tak długo, jak długo Izrael będzie prowadził operację niszczenia Hamasu i zajmowania Strefy Gazy. „Śmierć Ameryce, śmierć Izraelowi, przekleństwo na Żydów i zwycięstwo islamu” - motto ruchu Huti

T ylko od połowy listopada do połowy stycznia aż 50 krajów zostało dotkniętych blisko 30 atakami Huti na statki. Chodzi o właścicieli, załogi i bandery, pod jakimi one pływają. Jemeńscy rebelianci od blisko dziewięciu lat kontrolują część kraju, skutecznie odparli ofensywę potężnej koalicji z Arabią Saudyjską na czele. Czy zęby na Huti połamie sobie też największe militarne mocarstwo świata?

Cios w globalną arterię

„Będziemy kontynuować operacje wojskowe wspierające Palestyńczyków, dopóki izraelska agresja w Strefie Gazy nie ustanie” – zapowiedział Jahia Sari, rzecznik Ruchu Huti. Do pierwszego ataku doszło 19 października, gdy amerykańska flota przechwyciła trzy pociski rakietowe wystrzelone z Jemenu. Początkowo Huti próbowali dosięgnąć celów w samym Izraelu, ale izraelska tarcza antyrakietowa i amerykańskie okręty skutecznie

     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze