Masturdating – dbanie o siebie czy narcyzm?
Współczesny człowiek coraz częściej staje przed problemem, jak radzić sobie ze swoim osamotnieniem. Umiejętność bycia ze sobą jest niezwykle ważna, czerpania przyjemności ze spędzania czasu we własnym towarzystwie również, ale niepokojące jest to, że z przebywania sam na sam ze sobą czyni się jakąś nową ideologię, dziwacznie w dodatku nazwaną. Bo za taką uznać można „masturdating”, cieszący się – według obserwatorów zjawiska – coraz większym zainteresowaniem.
Żyjemy w czasach, w których coraz bardziej doskwiera nam samotność. Izolujemy się, nie potrafimy nawiązywać bliskich relacji z innymi ludźmi, nawet z tymi, których uważamy za swoich bliskich. Jesteśmy pośród innych ludzi, a jakby obok nich.
Czym jest masturdating?Masturdating to nowy, popularny trend społeczny. Ten anglojęzyczny termin powstał z połączenia dwóch słów: „masturbacja” i „dating”, czyli „randkowanie”. Nazwa może być myląca, gdyż kojarzy się z dostarczaniem sobie przyjemności seksualnej, a chodzi tu o coś, co polega o zadbaniu o siebie, o możliwość przebywania ze sobą i czerpania z tego przyjemności. Masturdating zalecany jest nie tylko osobom samotnym, lecz także tym będącym w związkach, jako sposób na odnalezienie i wzmocnienie siebie.
Pojęcie to oznacza – jak przyjęło się je tłumaczyć – „randkę z samym sobą”, czyli bycie zadowolonym w swoim towarzystwie, zdobywanie siebie, dawanie sobie w pojedynkę uwagi, troski i miłości. Jest to forma, która służy temu,
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...