Wodecki, Kraków i jazz
Przed nami wydawnictwo, którego nie można przegapić. Płyta „Dialogi” zawiera wcześniej niepublikowane utwory Zbigniewa Wodeckiego. Przenosimy się więc do muzycznego Krakowa lat 70. i występów big-bandu Jerzego Miliana. Zanim publiczność usłyszała o „Pszczółce Mai” i „Chałupach”, zanim pojawiły się kolejne znane przeboje, posłuchajmy, jak dwudziestoletni Wodecki stawiał pierwsze kroki na wielkiej scenie jazzowej.
Wbrew pozorom odkrycie jazzowego oblicza Zbigniewa Wodeckiego może być zaskoczeniem bardziej dla starszych słuchaczy niż młodego pokolenia. Podczas gdy ci pierwsi będą kojarzyć artystę z wielkimi przebojami, jak „Chałupy welcome to”, „Zacznij od Bacha” i nieśmiertelną „Pszczółką Mają”, młodzież poznała Wodeckiego z nie tak odległych edycji Off Festivalu i fenomenalnej współpracy z zespołem Mitch & Mitch. Stało się tak, gdy lider Mitch’ów, Macio Moretti, wraz z ekipą młodych muzyków „wygrzebali” nagrania Wodeckiego z lat 70. i zachwyceni ich klimatem, zaproponowali artyście nagranie płyty na nowo. Można tylko gratulować Morettiemu doskonałej intuicji. Projekt nie tylko odniósł ogromny sukces, lecz przede wszystkim przyciągnął uwagę właśnie tych młodszych odbiorców. A jak fantastycznie brzmi, warto się przekonać jeszcze raz, sięgając po płytę „1976: A Space Odyssey”.
Wróćmy jednak do tego co teraz, bo właśnie otrzymujemy kolejne wydanie dorobku Zbigniewa Wodeckiego z lat 70., tym bardziej wyjątkowe, bo wcześniej niepublikowane.
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...