Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Retrospekcje

Dodano: 29/08/2022 - Numer 09 (194)/2022

Czy dało się w 1933 roku przewidzieć, co stanie się z Niemcami w roku 1939? Zdecydowana większość ówczesnych polityków i publicystów odpowiedziałaby, że nie. Artykuł Zygmunta Nowakowskiego, instytucji miasta Krakowa, pisarza, genialnego felietonisty, dyrektora teatru Słowackiego, aktora, kibica Cracovii i obrońcy zwierząt, a po wojnie jednego z liderów antykomunistycznej emigracji, pokazuje, że to wisiało w powietrzu i dla osoby o szczególnej wrażliwości było jasne już po dojściu Hitlera do władzy. „Azja! Instynkt trzody, zasłuchanej w dźwięk słów idealnie pustych i naiwnych zarazem… Dzisiejsze Niemcy nie są niczym innym, jak jedną wielką propagandą. Tylko to można o nich powiedzieć z całą pewnością. I w tym podobni są do Rosji sowieckiej” – pisał autor „Wieczorów pod dębem”, gdy nikt tak jeszcze nie myślał. A przy okazji polecam wszystkim świetną książkę Pawła Chojnackiego „Kiedy Zygmunt Nowakowski wróci wreszcie do Krakowa?”. Czy my kiedyś odzyskamy nasze miasta, które przecież znamy jak zły szeląg?

____________________________________________________Zygmunt Nowakowski

Deutschland über Alles…

Byłem w stratosferze pychy. I w stratosferze chamstwa. W Bytomiu przekroczyłem granice Azji. Znalazłem się w Polsce. To jest w Europie. I jest mi dobrze. Jak dobrze! Celnik zauważył bezbrzeżną słodycz, rozlaną szeroko na mojej twarzy, i spytał, czy przypadkiem nie wiozę sacharyny.

     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze