Retrospekcje
Kronika przegranej sprawy – tak można streścić poniższy fragment artykułu Włodzimierza Bączkowskiego „Sprawa ukraińska”, który ukazał się w paryskiej „Kulturze” z 1952 roku (nr 7/57–8/58). Autor opisuje w nim przekrojowo starania swojego środowiska, przedwojennych prometeistów, o ocalenie niepodległości Polski, poprzez budowanie szerokiego frontu wraz z Litwinami, Białorusinami oraz – szczególnie! – Ukraińcami. I pokazuje, jak dalekowzroczne, patriotyczne myślenie przegrało z podjudzanymi przez rosyjską agenturę ślepymi nacjonalizmami. Niemal wszystkie czynniki, które doprowadziły do tej klęski, obserwujemy także dziś. Nie ma w 2022 roku, 70 lat po ukazaniu się tamtego artykułu, bardziej aktualnej dla Polaków lektury.
______________________________________________________________
Włodzimierz Bączkowski
Sprawa ukraińska
W naszej przedwojennej pracy publicystycznej łączyliśmy ideały mocarstwowej Polski z romantycznym hasłem wolności ludów. Symbol trójjedynej, unowocześniony na wzór szwajcarski lub brytyjsko-dominialny, obejmujący Polskę, Ukrainę, Białoruś i Litwę, wydawał się najwłaściwszym ratunkiem przed naporem dwóch młyńskich kamieni – niemieckiego i rosyjskiego – nieustannie grożących zgnieceniem małej, etnograficznej Polski.
Wierzyliśmy, iż w warunkach rosnącej potęgi sąsiadów, przy rusofilizmie Francji i oddaleniu Anglosasów, tylko wielki „szaleńczy” w swym



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
W debatach nad własną historią Polacy poruszają niewykorzystane i niedokończone zwycięstwa, których zaniedbanie ściągnęło na kraj długotrwałe katastrofy. Nasi przodkowie wiele reform czy zrywów „...
Pierwszy raz w historii Polska tak ważna dla Azji
Wbrew stwierdzeniom opozycji, że Polska jest izolowana na arenie międzynarodowej, nasz kraj bardzo liczy się w Azji. Rzeczpospolita postrzegana jest jako państwo, które jest godnym zaufania...Referendum Komorowskiego, czyli największa klapa demokracji bezpośredniej w III RP
Referendum sprzed ośmiu lat było najmniej istotnym ze wszystkich zorganizowanych po 1989 roku. Klapa frekwencyjna, fatalny czas, polityczne przesłanki, które mu przyświecały, przegrany organizator w...Rzeczpospolita naszych marzeń
Wielką zbrodnią przed przyszłymi pokoleniami Ukraińców i Polaków będzie to, jak zmarnujemy szansę podarowaną nam przez los – fakt prawdziwego pojednania dwóch narodów w godzinę śmiertelnego...Unia Europejska wrogiem Europy
Koncepcja zjednoczenia Europy powstała wkrótce po zakończeniu najbardziej krwawej w dziejach ludzkości wojny wywołanej przez Niemcy. Miała ona na celu zapobieżenie kolejnemu konfliktowi w Europie,...Najdziwniejszy na świecie kraj
„Uważaj, bo miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą…” – tego rodzaju cytaty spotyka się często w literaturze. A jednak jest tylko jedno miejsce na naszej planecie, które nie tylko z nazwy jest...