Retrospekcje
Co dzieje się na naszych oczach, gdy do Polski uciekają Europejczycy, którym sądy z ich krajów odebrały dzieci? Gdy Polska staje się dla nich najbliższym miejscem, gdzie chorym nie grozi eutanazja? Kiedy zamiast poszerzać prawo do aborcji, postanawiamy uniemożliwić zabijanie niepełnosprawnych dzieci? Jakkolwiek szumnie by to brzmiało, niedoskonała ojczyzna Jana Pawła II, wbrew propagandzie mediów, zaczyna właśnie wypełniać głoszone przez Niego proroctwa. Nasza postawa staje się alternatywą zarówno dla rozkładu Europy przez islamskich imigrantów i ideologię LGBT, jak i dla postawy pozornie przeciwnej – prymitywnego nacjonalizmu głoszonego przez niektóre europejskie partie pod patronatem Putina. Jestem przekonany, że idee, które możemy ponieść teraz, w 2021 roku, są atrakcyjne dla wielu Europejczyków w każdym państwie na kontynencie. „Kościół w Europie potrzebuje Świadectwa wiary Polaków. Polska potrzebuje Europy!” – zapowiadał Jan Paweł II. Czy poniesiemy ten sztandar, czy stanie się on naszą, mówiąc współczesnym językiem, międzynarodową marką, jak w XIX wieku hasło „Za wolność naszą i waszą”? By go ponieść, musimy wiedzieć, jak przyszłość Europy widział Jan Paweł II. 3 czerwca 1997 roku w obecności głów państw z Europy Środkowej wygłosił homilię z okazji 1000-lecia śmierci św. Wojciecha, która w wielu krajach zachodnich wzbudziłaby dziś o wiele większy niż wówczas sprzeciw. Ale w Polsce wydaje się być bliższa myśleniu większości Polaków niż w roku 1997. Wystarczy



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
Kup subskrypcję, aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Donald Tusk tak naprawdę jest dziełem Angeli Merkel. Wszyscy w Europie wiedzieli, że to ona wybrała go na przewodniczącego Rady Europejskiej. Przekonała Brytyjczyków i Francuzów, bardzo długo...
Z wędrówek po ziemi naszej
Po tym, jak w 1918 roku Rzeczpospolita zrosła się w jedną całość, wśród Polaków zrodziła się nieodparta potrzeba wędrówek po ojczystym kraju. Z ulotnych wspomnień wędrowców o artystycznych duszach...Reżim Putniewa
Początek roku potwierdza zaostrzenie kursu polityki wewnętrznej rosyjskich władz i kolejny krok w stronę klasycznego autorytarnego reżimu. Polityka zagraniczna schodzi na plan drugi. Jeśli reżim...Obawy Prymasa Wyszyńskiego, czyli o wadach narodowych Polaków
W kwietniu 2020 roku odwołano uroczystości beatyfikacyjne kardynała Stefana Wyszyńskiego, które prawdopodobnie w 2021 roku także się nie odbędą. Czy prymas nie zasłużył na większe przygotowania, czy...Kryzys męskości?
Dziś trudno zdefiniować, na czym tak naprawdę polega męskość. Sami mężczyźni gubią się w swoich rolach i nie wiedzą, czego się od nich oczekuje. Zróżnicowanie nacisków, jakim są poddawani,...Nie patrz na nas!
Gdyby nie śmierć ojca Maksymiliana Kolbego, polskiego franciszkanina, w bunkrze głodowym obozu koncentracyjnego Auschwitz, być może wielu ludzi Zachodu – Francuzów, Holendrów, Belgów – nie...