Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

DO PRZYJACIÓŁ ROSJAN

Dodano: 31/05/2010 - Numer 5 (51)/2010
Proces rozszerzania terytorialnego państwowości rosyjskiej nigdy nie wynikał z interesów ludu rosyjskiego, lecz wprost przeciwnie - sam przez się stawał się w rękach uprzywilejowanej mniejszości narzędziem ucisku mas rosyjskich. Był on jedynie wynikiem imperialistycznego programu, który cechował zarówno władzę carską, jak bolszewicką, a który sprawił, że z biegiem czasu Rosjanin przyzwyczaił się do otrzymywania od swej władzy jako jedynej rekompensaty za własne niewolnictwo i za poniżającą rolę żandarma wobec innych narodów - prawa do dumy z posiadania i nieustannego, a bez¬granicznego rozszerzania ogromnego mocarstwa. Gdybyśmy chcieli przystosować do chwili dzisiejszej słynne słowa, które rozpoczynają sto lat temu napisany „Manifest komunistyczny”, musielibyśmy jedynie słowo „komunizm” zastąpić słowem „bolszewizm”. Widmo krąży po Europie - widmo bolszewizmu! Gdybyśmy chcieli przystosować do chwili dzisiejszej słynne słowa, które rozpoczynają sto lat temu napisany „Manifest komunistyczny”, musielibyśmy jedynie słowo „komunizm” zastąpić słowem „bolszewizm”. Widmo krąży po Europie - widmo bolszewizmu! Od chwili napisania tamtych słów nastąpiły ogromne przeobrażenia w samej istocie zjawisk i, co za tym idzie, w stosunku ludzi do zjawisk. Sto lat temu rewolucja czy komunizm zagrażały reakcji, zagrażały despotyzmowi władców, eksploatatorom pracy. Dziś bolszewizm zagraża wolności narodów i jednostki, a stalinowska „rewolucja” niesie reakcję i totalizm.Nie
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl

W tym numerze